NAWIGACJA |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
projekt pn.
”Wolontariat daje radość” realizowany przez nieformalna grupę młodych ludzi działających przy SPWT w ramach projektu:
„Młodzi gniewni dla nas pewni”
finansowany w ramach Programu Polsko Amerykańskiej Fundacji Wolności
„Lokalne Partnerstwa PAFW”
Wolontariat daje radość.
Niesienie pomocy, jest trudne. A początki bywają jeszcze trudniejsze.
W gminie Gorzycę utworzyła się grupa wolontariuszy. Szesnaście dziewczyn najmłodsza ma 12 lat a najstarsza 19. Dziewczyny posiadały dużą chęć niesienia pomocy innym, niestety na terenie gminy, nie miały pola do popisu. Zauważyły, że ludzie nie wiedzą nic o wolontariacie, nie wiedza jak podchodzić do wolontariuszy, a same też nie mają doświadczenia w pracy woluntarystycznej. Z tego braku wiedzy powstał projekt „Wolontariat Daje Radość”, realizowany przy pomocy Stowarzyszenia Przyjaciół Wsi Trześń.
Dziewczyny zorganizowały wyjazd do Stalowolskiego Mops-u, gdzie odbyły szkolenie dla wolontariuszy.
„Szkolenie było dla nas ważne, – mówi uczestniczka Basia P. – nie miałyśmy, żadnego doświadczenia.”
Dziewczyny miały również umówione spotkanie w Domu Dziecka, pozwolono im pobawić się z dziećmi, poczęstować smakołykiem.
„Nie miałam wyobrażeń co do wizyty w tej placówce – przyznaje Jolka T., początkowo zainteresowana pracą z dziećmi – byłyśmy bardziej przestraszone od tych dzieci. Pamiętam chwilę osłupienia, a później wszystko poszło jak po maśle. Bawiliśmy się świetnie, żałowałam, że nie możemy zostać dłużej.”
„W Domu Dziecka podobało mi się bardzo – mówi Patrycja S. – nie mogę zrozumieć matek, które oddały swoje dziecko do takiej placówki. Dzieciaki są świetne.”
Młodzi wolontariusze nawiązali kontakt z pania dyrektor placówki. Dzieci mają przyjechać do dziewczyn na wieś. Tego typu placówki nie mają środków na wyjazdy wakacyjne, a dzieci często nie mają okazji, aby zobaczyć coś więcej. Będą mieć okazję zobaczyć kozę, krowę, pogłaskać kota i zostaną im zapewnione inne atrakcję.
„Urządzimy sobie piknik, pooddychamy wiejskim powietrzem. Zapowiada się, dobra zabawa – mówi Basia P.”
„Tego dnia byłyśmy również w placówce socjoterapeutycznej Tęczy. Bardzo podobają się nam zajęcia jakie odbywają się w świetlicy. – mówi Dominika R. - Są bardzo różnorodne i każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego. Najfajniejsze jest jednak, że zajęcia są otwarte dla wszystkich.”
Drugi wyjazd jaki zorganizowały dziewczyny, miał miejsce już na terenie naszej gminy.
„Pojechałyśmy do Gorzyc – zdaje relacje Sylwia N. – do Ośrodka Pomocy Społecznej, tam pani kierownik mówiła nam o osobach, które mogły by potrzebować pomocy z naszej strony.
„Byłyśmy jeszcze w Domu św. Alberta w Gorzycach, tam zobaczyłyśmy jak ludzie starsi potrzebują rozmowy – stwierdza Iza K. – jestem przekonana, że w naszej okolicy jest mnóstwo ludzi, z którymi mogłybyśmy chociaż rozmawiać. Dobre chociaż tyle na początek.”
Dziewczyny rozdają ulotki, rozwieszają plakaty, śmiało promują idee wolontariat. Starają się przekonać do siebie miejscową ludność. Kieruje nimi czysta chęć niesienia pomocy. Niestety przed nimi jeszcze długa droga, do pokonania wiele przeszkód. Jestem przekonana, że im się uda. Dziewczyny trzymam za was kciuki.
Renata Czerwonka.
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 17771 odwiedzający (34653 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|